Wczasy

wczasy, wakacje, urlop

Władysławowo - zabytki muzea oraz inne atrakcje

01 kwiecień 2010r.

We Władysławowie wiele jest rzeczy wartych zobaczenia - oprócz skarbów, jakimi obdarzyła nas natura liczne są przecież także dzieła człowieka. Są to obiekty i miejsca, z którymi wiąże się historia - i ta patetyczna, o której uczymy się w szkole, i ta zwyczajna, przekazywana tylko w ustnych przekazach. Pomiędzy ulicą Morską a Ks. Merklejna znajdują się obiekty zarządzane przez wspomniany już Nadmorski Park Krajobrazowy. Przy ul. Morskiej stoi zabytkowy drewniany domek, który przed II wojną światowq stanowił własność gen. Józefa Hallera. Stąd też i nazwa, która "przylgnęła" do tego obiektu - Hallerówka. Obecnie mies'ci się tam Centrum Pamięci Błękitnego Generała (jak nazywany jest tutaj Haller), w którym obejrzeć można m.in. fotografie i eksponaty ukazujące historię odzyskania przez Polskę Pomorza, zaślubiny Polski z morzem oraz fragmenty z historii Władysławowa. Ekspozycje Centrum obsługiwane są przez Towarzystwo Przyjaciół Hallerowa. Zaraz obok znajduje się Muzeum NPK, gdzie organizowane są różne sezonowe wystawy, prezentujące "w pigułce" walory przyrodnicze i krajobrazowe Parku. Przy ul. Ks. Merklejna 1 znajduje się siedziba dyrekcji NPK oraz baza edukacyjna tzw. "Błękitnej Szkoły" obsługiwana przez Towarzystwo Przyjaciół NPK. Kolejne muzeum znajduje się w Rozewiu i jest naprawdę unikatowe. Od 1963 roku bowiem w latarni mieści się jedyne w Polsce Muzeum Latarnictwa Morskiego. Można w nim obejrzeć modele wszystkich polskich latarni, posłuchać opowieści związanych z latarnią i Przylądkiem, a także wejść na wieżę i spojrzeć na morze oczami latarnika. Ogromną atrakcją turystyczną Władysławowa jest port. Zbudowany został wiatach 1936- 1938, głównie jako port rybacki. Obecnie - po gruntownych remontach i modernizacji - pełni on również inne funkcje. Poza rolą portu bazy i remontu kutrów rybackich oraz rozwiniętego zaplecza przetwórstwa rybnego, port władysławowski pełni również funkcję portu schronienia oraz mariny jachtowej. Aby przybliżyć turystom historię portu i pokazać, jak dawniej wyglądała praca na morzu, w 1998 roku na terenie portu otwarto Izbę Pamięci Portu. Jest to muzeum rybołówstwa i portu w miniaturze. Znajduje się tu mnóstwo ciekawych eksponatów, jak np. replika kutra rybackiego "See Stern", na którym generał Haller wybrał się na wycieczkę po "prawdziwym morzu" w dzień po Zaślubinach, czy też mnóstwo nie opublikowanych fotografii z lat 1935 -1995. Atrakcją turystyczną jest "Liwia" - smażalnia ryb na wodzie, przebudowana ze starego kutra rybackiego. Istnieje możliwość zwiedzenia kutra, zapoznania się z pracą rybaków "z bliska", a nawet zaokrętowania się na godzinny rejs. Do wyboru są różne jednostki - prawdziwy kuter rybacki, żaglowiec przywodzący na myśl czasy sprzed nastania "wieku pary i elektryczności", a nawet łódź Wikingów. Budowlą bardzo charakterystyczną dla Władysławowa jest tzw. Dom Rybaka. Może się to wydawać zabawne, ale jego wieża jest drugim - po latarni w Rozewiu - punktem nawigacyjnym dla rybaków i żeglarzy. Obecnie mają tu swoją siedzibę władze gminy, a w wieży - wiele innych instytucji. Na szczycie wieży znajduje się doskonały punkt widokowy, z którego w pogodne dni można zobaczyć prawie całą wstęgę Półwyspu Helskiego (oczywiście przez lunetę). kawa jest historia tej budowli - wiąże się z ministrem żeglugi z lat pięćdziesiątych, Mieczysławem Popieleni. Zbudował on Dom Rybaka jako swoisty "hotel robotniczy" - miał on stać się prawdziwym domem dla rybaków. Przemiany 1956 roku odsunęły ministra od polityki, a że słuch o nim zaginął, żartobliwie mówiono że "kolejnego Popiela myszy zjadły". Kolejną charakterystyczną budowlą jest Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, znajdujący się we Władysławowie przy ul. Żeromskiego. Jego architektura uchodzi za jedną z najciekawszych w Europie - kształtem przypomina odwróconą do góry dnem łódź rybacką. Zbudowany w latach 60-tych, w bardzo interesujący sposób został połączony ze zbudowaną w latach 30-tych z inicjatywy gen. Hallera neogotycką kaplicą. Pełni ona obecnie funkcję prezbiterium. Skoro juz o kościołach mowa - warto przy okazji zajrzeć również do świątyni w Jastrzębiej Górze, która - zdaniem niektórych - jest największa na całym polskim wybrzeżu. Jak już wcześniej była mowa, w Karwi można obejrzeć tamę typu holenderskiego, która chociaż może niezbyt urokliwa -ale skutecznie chroni te tereny przed zalewami wód morskich. Dzięki temu turyści mogą tu spokojnie wypoczywać i podziwiać piękno okolicy. Była wcześniej mowa o lotach widokowych. Oprócz lądowiska w Tupadłach od niedawna mamy drugie -we Władysławowie. Zastrzyk adrenaliny - murowany! Wypada też wspomnieć o innych obiektach sakralnych. I tak, w Chłapowie przy bulwarze nadmorskim stoi <*« kapliczka z końca XVIII wieku, z figurką świętego Jana Chrzciciela. We Władysławowie przy ul. Bohaterów Kaszubskich można natomiast obejrzeć dwie nieco młodsze kapliczki: z 1869 roku oraz z 1902 roku. W Jastrzębiej Górze w okresie sezonu letniego podopieczni świętego Floriana udostępniają swoją siedzibę przy ul. Bałtyckiej na organizację różnego rodzaju wystaw i ekspozycji. Naprawdę warto tam zajrzeć!

ocena 3,9/5 (na podstawie 15 ocen)

Atrakcje nad morzem, Władysławowo, zabytki, muzea, Hallerówka, Muzeum, Narodowy Park Krajobrazowy, muzeum latarnictwa, Rozewie, port, Dom Rybaka